WYPRAWA JURAJSKA:)
Wyruszyliśmy
d a n e w y j a z d u
115.00 km
65.00 km teren
05:36 h
Pr.śr.:20.54 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
WYPRAWA JURAJSKA:)
Wyruszyliśmy z Pieskowej Skały, przez Ojców raz asfaltem raz szutrami i drogami polnymi dotarliśmy do Krakowa (36km) w okolice Barbakanu, Floriańską przejechaliśmy sobie w okolice Wawelu i smoka:) a nad Wisłą skonsumowaliśmy sobie conieco i wyruszyliśmy w kierunku Kopca Kosciuszki. Następnie błądząc trochę super oznaczonymi szlakami pieszymi i rowerowymi :D hehe dotarliśmy pod Kopieć Piłsudskiego. Potem pośmigaliśmy sobie do Tenczyna na zamek zobaczyć:) głównie szlakiem czerwonym rowerowym. Później po zwiedzeniu ruin zamku i posileniu sie pojechaliśmy w kierunku Krzeszowic , Szklar, następnie do Sąspowa i stamtąd kierowaliśmy sie już spowrotem do Pieskowej Skały:)
Niejednokrotnie jechaliśmy wzdłóż trasy bike maratonu, który dziś się w Krakowie odbywał:) no i niejednokrotnie gubiliśmy szlak co pewnie nieco wydłużyło nam traske:) ale było po prostu super:)