wiol18a prowadzi tutaj blog rowerowy

wiol18a



Reprezentuję

Gomola Trans Airco Team
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2011

Dystans całkowity:787.80 km (w terenie 289.00 km; 36.68%)
Czas w ruchu:33:35
Średnia prędkość:23.46 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:56.27 km i 2h 23m
Więcej statystyk

Złoty Stok

  d a n e    w y j a z d u 79.00 km 79.00 km teren 06:00 h Pr.śr.:13.17 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Sobota, 30 kwietnia 2011 | dodano: 01.05.2011

Pierwszy maraton w Górach, pierwszy u Golony i to giga:D ale dało rady:) Super trasa! nie powiem ze sie nie zmęczyłam! Jawornik wielki i Góra Borówkowa dały w kość, a i 80km po górach to nie byle co. Widoczki pierwsza klasa, ludzie na trasie też fajni..
Nie bede sie rozpisywac.. po prostu bylo super!!
ale dwie rzeczy mnie rozczarowaly...licznik..przestal liczyc i swirowal. Na rozjezdzie gdzie było 28 km mialam 24;d a na zjazdach pokazywal raz 30 raz 15...wiec uznalam go za bezużyteczny...
rzecz 2 ...opony, pierwsza jazda na nobby nic i 2 dziury...gdyby nie to ze mialam detki slime byłabym w czarnej dupie...ale dało rady i jest ok:)



rozruch...lub...

  d a n e    w y j a z d u 27.00 km 20.00 km teren 01:20 h Pr.śr.:20.25 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Środa, 27 kwietnia 2011 | dodano: 27.04.2011

jak inni na to mówią regeneracja..a ja to nazywam jazdą na lenia;d czyli bez specjalnego napinania się, by było miło;p
Pierw do parku w Bytomiu, potem na Miechowice jakimiś torami i lasami, Lasami na Suchą Górę i Radzionków i do domku:)



Lany poniedziałek

  d a n e    w y j a z d u 106.00 km 85.00 km teren 04:36 h Pr.śr.:23.04 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Wtorek, 26 kwietnia 2011 | dodano: 26.04.2011

W związku z tym że w pierwszy dzień świąt wszędzie było chyba słońce tylko nie w Bytomiu i nie udało się nam dotrzeć do Olesna (jak zakładał plan) na rowerach, z czego byliśmy nie ukrywam niezadowoleni!!.. ponieważ jednak wybraliśmy dosyć ciekawy jak na Wielkanoc środek transportu i ufając rozkładowi jazdy w internecie udalismy się na dworzec PKP.. gdzie zirytował mnie Pan w okienku twierdząc że nie ma wydać z 100zł za bilet! Co za czasy, masz kase i zapłacic nie mozesz... a i czytnika kart płatniczych nie posiadał!! XXI wiek nie ma co! no ale po wypłaceniu 50 zl w bankomacie udało nam sie dojechac do Olesna pociągiem...podziwiając jakże piękną i słoneczną pogodę poza Bytomiem!
Wzbierała w Nas złość i postanowienie że choćby w Lany poniedziałek lało to kręcimy!!
Ale nie było tak źle. Pomijajac fakt że po niedzielnym obżarstwie tak mnie zapchało że śnidania nie spożyłam a potem w 1/3 drogi głód mnie taki zmożył że musiałam mimo święta nawiedzić sklep zwany żabką i w czasie ogólnego przejedzenia poratować sie snikersem. Na szczęscie zadziałał!!

Udaliśmy się z Sufą z Gliwic na G. Św. Anny, polami i bezdrożami.
Pojawił sie nawet Leon i Mazin. Jednakże nie Dotarli z Nami do celu. Powody były 2. Leon na 14 do pracy, oraz to że w okazji świąt nie doczytał mojego smsa i Mazin przykulał się na kolarce;p hehe ale i tak miło było się spotkac:) i moze wnet uda nam sie pokrecic dalej razem:)
Na górze św Anny spożylismy lody kręcone duże (bo droga była daleka za nami i przed Nami) oraz po prince polo i cole:D
Powrót do domu był już z górki, z chwilą przerwy w Łączy na Kafej i spotkanie innych bikerów o mniejszym zasięgu koła:)
Dojeżdżając do gliwic byliśmy świadkami zbliżającej się burzy, więc mielismy szczęście:)



w innym towarzystwie

  d a n e    w y j a z d u 55.00 km 10.00 km teren 02:15 h Pr.śr.:24.44 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Sobota, 23 kwietnia 2011 | dodano: 23.04.2011

dziś wyjątkowo nie z Dawidem a z Gosią z Gomola Trans Airco..czyli dwie gomole na treniolu;d Trasa na Rogoźnik, Pyrzowice gdzie nastapiło 5 podjazdów pod najwiekszą górkę i dalej przed siebie na Miasteczko, Świerklaniec i do domku. Ogólnie fajnie i miło, pogoda dopisała a noga podawała:)



pogoń dwóch serów za...

  d a n e    w y j a z d u 35.00 km 25.00 km teren 01:23 h Pr.śr.:25.30 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Piątek, 22 kwietnia 2011 | dodano: 22.04.2011

pomarańczowymi gaciami;d czyli moje nogi w krótkich gaciach usiłujące dogonić Dawida jak zwykle. Dzis troche terenowo. Pierw szukanie trasy w okolicach domku, bez gps czyli z 3 nawrotami... potem juz ok. Na Kopiec, Księżą Górę, Dolomity, Repty, lasami do Pod Dębem ido domku:) fajnie cieplo..tylko czemu ja wzielam o 18.30 na bika ciemne okulary;d hehe pod koniec juz nic nie widzialam prawie..ale bez nich przeciez oczy by mi wyschły:D kierowcy pewnie jak na czuba na mnie patrzyli:D



szosowo

  d a n e    w y j a z d u 43.00 km 0.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:28.04 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Specialized Roubaix
Środa, 20 kwietnia 2011 | dodano: 20.04.2011

Piekary, Orzech, Świerklaniec, Celiny, Góra Siewierska, Rogoźnik, Piekary domek:)



chechło

  d a n e    w y j a z d u 38.50 km 20.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:25.11 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Wtorek, 19 kwietnia 2011 | dodano: 19.04.2011

Przez Piekary na Świerklaniec, Na chechełko. Bobrowniki, Radzionków i do domku.



rozjazd

  d a n e    w y j a z d u 47.50 km 0.00 km teren 01:40 h Pr.śr.:28.50 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Specialized Roubaix
Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | dodano: 18.04.2011

wczoraj była jura i doliny bolechowickie i kobylańskie piechotą z kijkami a dziś kolarkami miało być powoli a wyszło jak zwkle:) trasa, Stolarzowice, Ptakowice, Księży Las, Zbrosławice i powrót



Dolsk

  d a n e    w y j a z d u 88.80 km 50.00 km teren 03:44 h Pr.śr.:23.79 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Trek 6700
Sobota, 16 kwietnia 2011 | dodano: 18.04.2011

No i po pierwszym maratonie. Pogoda się udała, trasa fajna, ale niesmak pozostał...ponieważ dzięki uprzejmości pewnego Pana i zapewne troche mojemu gapiostwie (ale po to on tam był by prawidłową droge wskazywać na skrzyżowaniu a nie dłubać w nosie) nadrobiłam ponad 4 km i straciłam 2 miejsce. Jechałam sobie ładny kawałek przed moja konkurentką a tu psikus, drugi raz przejezdzam kolo tych samych krzaczorow, a pan z obsługi robi głupią minę gdy go bluzgam w oburzeniu. Ale cóż jak to Pan T. powiedział, to tylko zabawa. Może next time bedzie lepiej.....
Na szczęście chociaż rower się sprawdził, mimo iż poskładany wieczorem przed zawodami:D a Dolsk był pierwszą jazdą na góralu w tym roku, tak poza tym same smiganka na kolarce a i tak nie tak częste jak powinny być:P


A i nawet mój palec który uległ kontuzji w wyniku dosyć dosadnego nacięcia nożem dał rady na trasie, wiec jest ok:)



sama

  d a n e    w y j a z d u 33.00 km 0.00 km teren 01:13 h Pr.śr.:27.12 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Specialized Roubaix
Czwartek, 14 kwietnia 2011 | dodano: 14.04.2011

taka se rundka na stolarzowice, tg i do domu przez orzech. zimno....wialo..brr