Czerwiec, 2009
| Dystans całkowity: | 1067.50 km (w terenie 297.00 km; 27.82%) | 
| Czas w ruchu: | 46:53 | 
| Średnia prędkość: | 22.77 km/h | 
| Maksymalna prędkość: | 55.00 km/h | 
| Liczba aktywności: | 20 | 
| Średnio na aktywność: | 53.38 km i 2h 20m | 
| Więcej statystyk | |
miedzy burzą a burzą 2
  d a n e    w y j a z d u
    55.30 km
    0.00 km teren
    01:58 h
    Pr.śr.:28.12 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:23.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Specialized Roubaix
    
  pierwsze 20 km cos ciężko mi szło..myśle se ..zmęczenie po maratonie...ale jade i jade i se myślę ale przecież nogi aż tak mnie nie bolą a wlekę sie jak żłów..no i zauważam ze cos mi trze...a to oponka o ramkę bo mi się krzywo kolo wsadzilo po wymianie dętki...och my goottt 20km z obcierającą oponą tj. tak jakby na zacisniętym hamulcu.... 
naprawiłam i od razu lepiej się jechało...!!
Troche się znam zmokło..średnia nie taka jak powinna byc ..ale niech będzie że to rundka na rozjazd mięsni;p
Pysowice, Wielowies,Swiniowice,Miedary,WIlkowice i domek
bike maraton kraków
  d a n e    w y j a z d u
    78.50 km
    50.00 km teren
    05:25 h
    Pr.śr.:14.49 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Trek 6700
    
  błotniście...masakrycznie błotniście ale i tak mi się podobało...jednakże oby Tarnów był suchy;p hehe ważne że nie padało :)
Urodzinkowa rundka:)
  d a n e    w y j a z d u
    49.00 km
    0.00 km teren
    01:44 h
    Pr.śr.:28.27 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:48.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Specialized Roubaix
    
  Bytom, Piekary(kopiec) WYmysłow, Swierkol, TG, i do domku:)
ot tak se
  d a n e    w y j a z d u
    35.00 km
    0.00 km teren
    01:10 h
    Pr.śr.:30.00 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Specialized Roubaix
    
  tzw. 30stka, bo burza w powietrzu wisiała
miedzy burzą a burzą:P
  d a n e    w y j a z d u
    34.50 km
    0.00 km teren
    01:10 h
    Pr.śr.:29.57 km/h
    Pr.max:48.50 km/h
    Temperatura:20.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Trek 6700
    
  miedzy burzą a burzą udało mi się godzinkę pokręcic na rowerku...co prawda góralem po asfalcie boi nie chcialo mi sie brudzic go tym blockiem..ale bylo fajnie:)
po części do Treka
  d a n e    w y j a z d u
    22.20 km
    4.00 km teren
    00:56 h
    Pr.śr.:23.79 km/h
    Pr.max:54.00 km/h
    Temperatura:20.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Trek 6700
    
  na tg przez park w reptach po zębatkę środkową do nowego napędu:)
OLESNO
  d a n e    w y j a z d u
    137.00 km
    0.00 km teren
    04:33 h
    Pr.śr.:30.11 km/h
    Pr.max:44.50 km/h
    Temperatura:18.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Trek 6700
    
  Olesno tam i spowrotem:) Pierw przez lubliniec a potem przez dobrodzen powrót
i znów z Miśkiem:)
  d a n e    w y j a z d u
    62.00 km
    0.00 km teren
    02:05 h
    Pr.śr.:29.76 km/h
    Pr.max:45.00 km/h
    Temperatura:18.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Specialized Roubaix
    
  Chłodno , ale za to nie wiało, fajnie się jechało:) Nasze okoliczne wiochy
trzeci samotny trening tego tygodnia i same niepowodzenia!!
  d a n e    w y j a z d u
    60.00 km
    0.00 km teren
    02:02 h
    Pr.śr.:29.51 km/h
    Pr.max:44.50 km/h
    Temperatura:25.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Specialized Roubaix
    
  trzeci raz w tym tygodniu jechałam sobie sama...no i 2 przekładki opony, jedna pompka rozwalona...chyba jestem skazana na towarzystwo Mojego Miśka bo jak razem jeździmy pech mnie sie tak nie trzyma.:P 
Dzis Księży las, Zacharzowice, Sieroty, Wielowies, Toszek(paskudnie pod wiatr) , Niewiesze,(po drodze pomopowanko), Bycina,Pyskowice,Zbrosławice i domek:) ogólnie fajnie ale te pompowanie mogło nie miec miejsca;p Jutro już chyba z Miśkiem:)
Pieprzyc polskich drogowców itd!
  d a n e    w y j a z d u
    28.00 km
    0.00 km teren
    01:03 h
    Pr.śr.:26.67 km/h
    Pr.max:0.00 km/h
    Temperatura:
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal
    Rower:Specialized Roubaix
    
  Pierw na pocztę i takie tam, ale potem wyruszyłam w kierunku Wielowsi w celu odwiedzenia kumpeli a potem pośmigania na Toszek,Niewiesze, Pławniowice,Pyskowice i domek. Jednak nie było mi dane,ponieważ naszym Kochanym Polskim drogowcom wpadł do głowy idealny pomysł naprawy drogi sposobem takim-> polewanie dziur smołą i sypanie jej bliżej nieokreślonego pochodzenia żwirkiem. No więc przejeżdzając po tym kolarką(dopiero co nowa opona z tyłu załozona!!) poprzyklejalam se nieco tego żwirku na opony, mimo że od razu po przejechaniu tego odcinka zatrzymałam sie i żwirki pozdejmowalam i dojechałam do koleżanki do Wielowsi po zjedzeniu lodów gdy chciałam wracac okazało się ze powietrze sobie trochę uciekło. Myślę sobie, to nic dopompuje i pojade, a jak calkiem zejdzie przeciez mam dętke!! no i pojechałam, na górkę za Wielowsią w kier. Toszka, tam powietrze zeszło i uznałam zee trzeba tą dętke wymienic...tyle ze gdy chciałam napompowac powietrza, nie wiem jak sie to stało...pompka pękła!! no i juz nigdzie nie pojechałam!!! musiałam po Dawida zadzwonic i autkiem mnie przywieziono do domku...ale Pech!! nie polecam dróg w rejonie BRYNEK -Tworóg oraz okolice wielowsi...remonty remonty remonty żwirek żwirek żwirek...jutro ponowna proba dotarcia do celu wyznaczonego dzis ale inną drogą!! ach




