Pieprzyc polskich drogowców itd!
d a n e w y j a z d u
28.00 km
0.00 km teren
01:03 h
Pr.śr.:26.67 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Specialized Roubaix
Pierw na pocztę i takie tam, ale potem wyruszyłam w kierunku Wielowsi w celu odwiedzenia kumpeli a potem pośmigania na Toszek,Niewiesze, Pławniowice,Pyskowice i domek. Jednak nie było mi dane,ponieważ naszym Kochanym Polskim drogowcom wpadł do głowy idealny pomysł naprawy drogi sposobem takim-> polewanie dziur smołą i sypanie jej bliżej nieokreślonego pochodzenia żwirkiem. No więc przejeżdzając po tym kolarką(dopiero co nowa opona z tyłu załozona!!) poprzyklejalam se nieco tego żwirku na opony, mimo że od razu po przejechaniu tego odcinka zatrzymałam sie i żwirki pozdejmowalam i dojechałam do koleżanki do Wielowsi po zjedzeniu lodów gdy chciałam wracac okazało się ze powietrze sobie trochę uciekło. Myślę sobie, to nic dopompuje i pojade, a jak calkiem zejdzie przeciez mam dętke!! no i pojechałam, na górkę za Wielowsią w kier. Toszka, tam powietrze zeszło i uznałam zee trzeba tą dętke wymienic...tyle ze gdy chciałam napompowac powietrza, nie wiem jak sie to stało...pompka pękła!! no i juz nigdzie nie pojechałam!!! musiałam po Dawida zadzwonic i autkiem mnie przywieziono do domku...ale Pech!! nie polecam dróg w rejonie BRYNEK -Tworóg oraz okolice wielowsi...remonty remonty remonty żwirek żwirek żwirek...jutro ponowna proba dotarcia do celu wyznaczonego dzis ale inną drogą!! ach