wiol18a prowadzi tutaj blog rowerowy

wiol18a



Reprezentuję

Gomola Trans Airco Team

Jak na Mojego Kotka przystało

  d a n e    w y j a z d u 90.00 km 70.00 km teren 04:17 h Pr.śr.:21.01 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:
Niedziela, 3 sierpnia 2008 | dodano: 04.08.2008

Jak na Mojego Kotka przystało oczywiście pożegnanie z rowerkiem było super..czyli Jura:)Pomysł zrodził sie późno, bo w niedziele po 10 rano:P ale lepiej niż wcale:)
No i pojechaliśmy do Częstochowy, na miejscu byliśmy ok. 12. Przejeżdżając między ludźmi obok kościoła pojechaliśmy na stary rynek szukać czerwonego szlaku, którym następnie wyruszyliśmy w kierunku Olsztyna, skąd pokręciliśmy do Złotego Potoku. Tam pomoczyliśmy stópki w jeziorku i chwile posiedzieliśmy po przejechaniu juz 46km, zastanawiając się którą drogą wrócić:) Pojechaliśmy sobie w kierunku Mstowa niebieskim szlakiem pieszym ktory częściowo pokrywał się z zielonym rowerowym. W okolicy Mstowa napotkaliśmy sad:) gdzie posililiśmy się jabłkami:D by jechać dalej:) a z Mstowa do Częstochowy zielonym rowerowym wzdłuż rzeczki prawie aż na sam rynek:) a potem lans po alei i podziwianie różnie śmiesznie wyglądających ludzi:) hehe Potem głodni wszamaliśmy co zostało i pojechaliśmy do domku. Super Niedziela:)




komentarze
katane
| 22:54 poniedziałek, 4 sierpnia 2008 | linkuj czemu pożegnanie z rowerkiem? mam nadzieję, że tylko tymczasowe z powodu jakiś wakacyjnych wyjazdów :)
Super Niedziela - i o to chodzi
pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa gonie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]