wyszczał...
  d a n e    w y j a z d u
    36.50 km
    30.00 km teren
    01:34 h
    Pr.śr.:23.30 km/h
    Pr.max:52.80 km/h
    Temperatura:23.0
    HR max:163 ( 82%)
    HR avg:132 ( 67%)
    Podjazdy:300 m
    Kalorie: kcal
    Rower:Trek 6700
    
  Wtorek, 4 października 2011 | dodano: 04.10.2011
  nie wystrzał..bo to nie był zwykły strzał...mega wyszczał...
W Segiecie;p w drodze powrotnej z TG gdzie drogą kupna nabyliśmy dętkę z wentylem samochodowym, nie za cięzką, by zaaplikować jej w czasie późniejszym slime. Potrzebna była bo ostatnio na Biskupiej Kopie Dawida dopadło fatum, pan:P które dziś chyba przeszlo na mnie:P bo jadąc w parku najechałam na ...nie wiem co to było, kawałek kości, duuuża drzazga...nie wiem. ALe wyrwę w oponie zrobiło mega..nawet slime nie wytrzymał i zrzygał się na maksa a powietrze zeszło tak czy siak. 
Dawid ma co robic;p Łatki kleic hehe 
Trasa fajna pogoda też:)




