WPKiW z Mężem i Bratem
d a n e w y j a z d u
60.00 km
30.00 km teren
02:35 h
Pr.śr.:23.23 km/h
Pr.max:48.50 km/h
Temperatura:22.0
HR max:176 ( 94%)
HR avg:142 ( 76%)
Podjazdy:679 m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6700
Czwartek, 7 czerwca 2012 | dodano: 07.06.2012
Boże Ciało...co tu robić...rano opanował Nas leń totalny. Przeglądaliśmy kolarki na allegro bo moja uległa destrukcji i nie mam kolarki od jakichś 2 tygodni... i już mi z tym źle..
Około 13 przybył Brat...miał być o 12 ale jego 45min trwało 1.5h:D
Potem jeszcze cos kręcili z Dawidem przy bikach i ruszylismy na rowerki okolo 14.
Pojechaliśmy do WPKiW. Nie był to pomysł idealny, bo dziś wolne i pogoda fajna, to ludziska wyległy do parku. Dobrze, że nie jeździliśmy głównymi ścieżkami.... Machnęliśmy 2 pętle Maratonu Silesia MTB Cup, chwila odpoczynku na zielonej trawce i powrót do domku przez Dąbrówke Wielka
Rafal był tak głodny, że nie byl w stanie dotrzeć do domu (Ptakowic) bez obiadku:D wiec potem nastąpiło uzupełnianie spalonych kalorii:)
Kategoria GRUPOWO, SZOSOWO, TERENOWO