pecha kontynuacja:)
d a n e w y j a z d u
40.00 km
0.00 km teren
01:24 h
Pr.śr.:28.57 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: kcal
Rower:Specialized Roubaix
Niedziela, 5 sierpnia 2012 | dodano: 05.08.2012
po wczorajszym pechu, dzisiejszej nieudanej próbie reanimacji koła z górala,postanowilismy pokręcić na szosie :)
Po pierwsze, zmoczyło Nas. Ale co tam, z cukru nie jestem:D
Po drugie, Świerklaniec- wybuch opony, brak lokalizacji dziury, zmiana dętki.
po trzecie, Żyglin, dugi kapec, okazuje się ze oponie kłaki wyszły, kombinacja czym by tu tę dziurę zabezpieczyć. Plakat z słupa okazał się pomocny, podkładamy dziurę by dętka po asfalcie nie ciorała i dojeżdżamy do domu.
SUMA SUMARUM?? SZUKAM SPONSORA NA NOWE BIKI:d ZŁOM SIE SYPIE CODZIENNIE :d
Kategoria SZOSOWO