trasa minimum
d a n e w y j a z d u
41.00 km
0.00 km teren
01:26 h
Pr.śr.:28.60 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:163 ( 87%)
HR avg:131 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:KTM Myroon 1.29
czyli żyglin na luzie
Muszki wszędzie
d a n e w y j a z d u
46.00 km
30.00 km teren
02:14 h
Pr.śr.:20.60 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:KTM Myroon 1.29
muszki w oczach, muszki w biuscie, Muszki w gaciach ..muszki wszedzie. Wszelkiego robactwa nalęgło się co niemiara. Jazda po okolicach Dolomitów i chechła.
sobotnia setunia
d a n e w y j a z d u
106.00 km
0.00 km teren
03:29 h
Pr.śr.:30.43 km/h
Pr.max:63.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max:160 ( 86%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:581 m
Kalorie: kcal
Rower:Specialized Roubaix
Dlugo nie wiedzielismy co z soba dzis począć. Bedzie padac czy nie bedzie? w końcu wybraliśmy sie na ryzyk fizyk. Pare razy pokropilo ale burze krążyly wokół bo zdarzyło nam sie po ulewie i kalużach przejeżdżac. Pojechaliśmy na Świerklaniec, Siewierz, Myszków, Koziegłowy, Woźniki, Miasteczko, Radzionków i do domku. W okolicy kozich głów i woźnik były chwile grozy gdy patrzylo sie na otaczające chmury, czarne jak atrament ale udalo nam sie uciec przed deszczem i o suchym zadku do domu dojechac:)
Pyskowice
d a n e w y j a z d u
59.00 km
0.00 km teren
01:53 h
Pr.śr.:31.33 km/h
Pr.max:31.50 km/h
Temperatura:20.0
HR max:167 ( 89%)
HR avg:131 ( 70%)
Podjazdy:409 m
Kalorie: kcal
Rower:Specialized Roubaix
Radzionków. Ptakowice, Łubie, Pyskowice, Zawada, Rokitnica, Miechowice i domek. Fajnie sie smigalo bo nie padalo:D bylo cieplo...na krótko :D wooow
Kategoria SZOSOWO
Żyglin
d a n e w y j a z d u
42.00 km
0.00 km teren
01:21 h
Pr.śr.:31.11 km/h
Pr.max:48.90 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:234 m
Kalorie: kcal
Rower:Specialized Roubaix
traska jak zwykle
Istebna i okolice
d a n e w y j a z d u
42.00 km
15.00 km teren
02:38 h
Pr.śr.:15.95 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1300 m
Kalorie: kcal
Rower:KTM Myroon 1.29
Wczoraj lało więc nie wyściubiliśmy nosa z domku...no prawie..Bo gdy go wyciagnelismy na spacer to po ok 1.5km zaczelo padac :D
Dzis postanowiliśmy trochę pokręcić. Po drodze mijalismy troche strzałek z wczoraj oraz na podjeździe pod zameczek spotkaliśmy dzisiejszych ścigantów:)
Trophy Day2
d a n e w y j a z d u
82.00 km
45.00 km teren
06:34 h
Pr.śr.:12.49 km/h
Pr.max:61.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:164 ( 88%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:2155 m
Kalorie: kcal
Rower:KTM Myroon 1.29
Zapowiadalo sie dobrze...nie padalo...rano.
W nocy za to super walilo deszczem i w lesie mega gnój. Podjazd na Rysianke byl podejsciem w mega blocie. Kolo sie juz nie krecilo a rower wazyl z 20 kg. Zjazd nie byl zjazdem tylko zejsciem po mega sliskich korzeniach i glinie...wiec sobie darowalismy. Jutro luuuzzz
Kategoria TERENOWO
TROPHY Day 1
d a n e w y j a z d u
67.00 km
60.00 km teren
05:55 h
Pr.śr.:11.32 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max:176 ( 94%)
HR avg: (%)
Podjazdy:2300 m
Kalorie: kcal
Rower:KTM Myroon 1.29
Czyli Stożek, Czatoria i gnój. Wczoraj bylo fajnie a rano się budze i leje. Trasa namokla idealnie. Padalo do 9.30 wiec ruszylismy susi ale potem na trasie jeszcze popadalo by nie bylo za malo blotka. Ogolnie trasa fajna..nie tragicznie trudna...ale gdyby bylo suuucho a tak to miejscami walka z blotem i slizganie sie jak po lodzie.
Fajne byly 2 single oraz po tej walce z blotem zjazd szutrowy do mety:) Ogolnie nie bylo zle...ale moglo być lepiej....suszej!! zobaczymy co bedzie jutro
okoliczne dziury
d a n e w y j a z d u
36.50 km
30.00 km teren
01:45 h
Pr.śr.:20.86 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6700
Księża Góra, Dolomity, Park w Reptach itp
setunia
d a n e w y j a z d u
122.00 km
0.00 km teren
03:48 h
Pr.śr.:32.11 km/h
Pr.max:51.87 km/h
Temperatura:13.0
HR max:165 ( 88%)
HR avg:139 ( 74%)
Podjazdy:631 m
Kalorie: kcal
Rower:Specialized Roubaix
Zrezygnowalismy z Krynickiego błota ale to nie znaczy ze caly dzien siedzielismy na zadkach:) Pokrecilismy nieco na szosie:) Żyglin, Kalety, Herby, Lubliniec, Tworóg, Ptakowice i do Bytomia;) Wiało i bylo chlodno ale nie padało;)
Kategoria GRUPOWO, SZOSOWO